 Wysłany: Wto 16:30, 14 Kwi 2009 Temat postu: |
|
| aj, gdybym ja umiałać coś nie wymyslonego zrobic to już sukces! | |
| Wysłany: Pon 22:20, 13 Kwi 2009 Temat postu: |
|
| O, ja proszę...^^ Ja lubię sobie posiedzieć i coś pocudować...^^ | |
| Wysłany: Pon 13:21, 13 Kwi 2009 Temat postu: |
|
| To wcale nie jest trudne, Black-Cat ;) Wystarczy trochę posiedzieć w kuchni i tradycjonalny przepis zmienić na coś pokręconego.
Ostatnio zrobiłam omleta z białą czekoladą, też mogę dać przepis ;D |
|
| Wysłany: Pon 12:36, 13 Kwi 2009 Temat postu: |
|
| Hehe xD ja nigdy nie czytam książek. Zawsze sama.^^ | |
| Wysłany: Nie 23:01, 12 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Zazdroszczę ci Viccis ,żeby coś takiego wykombinować trzeba naprawdę umieć gotować!! 
Ja nie umiem zupełnie gotować. Nic mi nie wychodzi, zawalam nawet najbardziej proste rzeczy, ostatnio mrożone frytki przypaliłam. Mam za duży pociąg do ekperymentowania a za to niechęć do czytania instrukcji i książek kucharskich ( zabijają kreatywność).  |
|
| Wysłany: Sob 23:45, 21 Mar 2009 Temat postu: |
|
| Całkiem fajne. xD Kiedyś spróbuje.^^ Ja często robię zwykłe dania i dodaję coś, co kompletnie odmienia jej smak. Każdy zazdrości mi talentu do tego. xD *skromnie wypina [obfite. xD] piersi.* | |
| Wysłany: Sob 10:22, 21 Mar 2009 Temat postu: Wymyślone dania (: |
|
| Wymyślacie sobie czasami potrawy? Jak tak to dawać przepisy XD Ja dam przepis który wymyśliłam wczoraj.
Pierś z ryżem smażona na orzechach Składniki: * Jedna lub dwie piersi z kurczaka. * Ryż. * 1 do 2 jajek. * Bułka tarta bądź coś do zrobienia panierki. * Olej sezamowy. * Sos sojowy. * Zwykły olej. * Orzechy (jakiekolwiek się chce, ja robiłam z ziemnymi). * Trochę sezamu, dla smaczku. * Przyprawy (pieprz, sól, itd.) Kotlecik Bierzesz pierś z kurczaka i oczyszczasz ją z żył, tłuszczu i czegokolwiek. Ubijasz trochę, żeby była większa i cieńsza, bo wtedy szybciej się usmaży. Doprawiasz solą, pieprzem, wegetą jeśli lubisz. Wyciągasz dwa jajka, jeżeli robisz jedną pierś, to wystarczy jedno jajko. Jajko też możesz doprawić, dla lepszego smaku, ale nie za mocno, żeby nie było wszystko słone. Ja przeważnie tylko pieprzę jajko, żeby panierka była pikantna. Roztrzep jajko i wymaczaj w nim kotleta, a później wymieszaj go w bułce tartej, żeby powstała taka panierka. Chyba, że masz coś innego do panierek, to git, zależy kto co lubi. Wlej na patelnię trochę oleju sezamowego, ale nie grzej go za długo, bo stanie się gorzki. Kiedy patelnia będzie ciepła, wrzuć kotlecika i pozwól mu podpiec się trochę. I przewróć na drugą stronę, żeby nie przypalił się. Kiedy stwierdzisz, że mięso jest prawie gotowe, wrzuć orzechy, sezam i dolej trochę zwykłego oleju. Pozwól składnikom dusić się przez minutę, dwie, a kiedy mięso będzie już białe, możesz odstawić patelnię. Ale pamiętaj, że orzechy ani sezam nie mogą się do końca spalić, ewentualnie zarumienić, bo nie będą smakować za dobrze, będą bardzo gorzkie, a zapach będzie okropny. Ryż Bierzesz ryż, jakikolwiek chcesz. Możesz brać ten zapakowany, którego osobiście nie lubię, albo zwykły, sypki. Jeżeli weźmiesz ten bez opakowania, to musisz najpierw go umyć, żeby wszystkie chemikalia z niego zeszły i żeby był o wiele smaczniejszy. Później wstawiasz wodę, solisz i czekasz aż się zagotuje i wtedy wsypujesz ten czysty ryż. No i naturalnie, czekasz z 20 minut aż się ugotuje i ostawiasz. Później znowu nastawiasz patelnię, zalewasz zwykłym olejem i czekasz aż będzie rozpalona. Wtedy wsypujesz ryż i smażysz, aż będzie sypki i przypieczony. Musisz DUŻO doprawić dla smaku. Ja przeważnie pieprzę tak mocno, że aż zmienia kolor, ale jest smaczny. I pod koniec zalewasz sosem sojowym i smażysz minutkę i gotowe. Jako efekt końcowy można pokroić jakieś warzywka, por, pomidorek, ogóreczek, cokolwiek. Mam nadzieję, że komuś zasmakuje XD |
|